Warszawa to miasto zabytków i wyjątkowej architektury. Jednak wraz z upływem lat wiele takich miejsc niszczeje. Brak odpowiedniej konserwacji oraz remontu sprawia, że tracą one swój dawny blask. Innym powodem, dla którego zabytki znikają z miejskiej przestrzeni, jest przysłanianie ich nowymi budynkami użytkowymi. Nie inaczej dzieje się z pomnikami przyrody, które także są ważnymi zabytkami. Unikatowe okazy sprawiają, że dane miejsce staje się jedyne w swoim rodzaju, bo zostało stworzone przez naturę, a nie przez człowieka i nikt nie jest w stanie tego odtworzyć.
Kontrowersyjną inwestycją okazuje się być rozbudowa Metropolitalnego Seminarium Duchownego, W planach jest bowiem budowa na Skarpie Warszawskiej siedmiopiętrowego budynku dla Seminarium Duchownego. Mieścić się ma w nim biblioteka, ogrzewana hala sportowa oraz lokale biurowe. Nie wszyscy popierają tak poważne zmiany w tak charakterystycznym miejscu Warszawy. Skarpa stanowi jedną z ważniejszych wizytówek stolicy.
Na taką inwestycję nie zgadzają się obrońcy zabytków, którzy nie chcą, by jakakolwiek konstrukcja zaburzyła tereny przyklasztornego ogrodu. Jednak konserwator zabytków już zaakceptował projekt. W związku z tym na Skarpie może stanąć ogromna bryła z płaskim dachem. Ma ona zapewnić miejsce na przechowywanie księgozbiorów, bo obecne hale magazynowe są za małe. Zdaniem konsekratora zabytków lokalizacja biblioteki wcale nie jest bezsensowna, bo aktualnie w tym miejscu są jedynie garaże i pustostany.
Zdanie są jednak mocno podzielne, bo w opinii obrońców zabytków budowanie gigantycznego gmachu mija się z celem. Biblioteka oraz magazyn na książki to słuszny kierunek, ale komercyjne biura i hala sportowa w ich opinii nie są potrzebne. Jak przypominają, ogród karmelitów widoczny jest z różnych stron Warszawy i zasłanianie go jakimkolwiek budynkiem niekorzystnie wpłynie na panoramę miasta. Ogród istnieje prawie od 400 lat, dlatego zamierzają go chronić i wytoczyć petycję o ustalenie nowej lokalizacji dla tej inwestycji.